Zostało mi jeszcze kilka zbiorników między Jarosławiem a Radymnem i postanowiłem je sprawdzić zwiedzając przy okazji kilka miejscowości . W Jarosławiu zdecydowałem się tylko na " Czarną kaplicę" w klasztorze Benedyktynek . Jest to miejsce wyjątkowe na skalę światową , nie ma drugiej takiej kaplicy . Niemcy gdy się wycofywali podpalili składowane tam paliwa chcąc wysadzić klasztor . Temperatura była tak wysoka , że stopiły się cegły na sklepieniu tworząc czarną szklistą skorupę . Potem pojechałem na kilka stawów znajdujących się w południowej części miasta . Tam natrafiłem na stanowisko wywłócznika okółkowego , gatunku tylko raz podanego z terenów na północ od Przemyśla <50,oo6576,22.718089> . Występował licznie na kilka arach . Następnie pojechałem oczywiście rowerem do Surochowa , gdzie urodził się Aleksander Fredro . Pozostał już tylko z tamtych czasów park podworski , kamień postawiony ku czci pisarza i monumentalna cerkiew, obecnie kościół . Jadąc przez mostek w Surochowie zatrzymałem się żeby obejrzeć pobliskie rozlewiska . Widok był bardzo ciekawy , raz że występowała tu wolffia bezkorzeniowa ( Wolffia arhiza ) a dwa , że wytworzony tu był bardzo rzadki na Podkarpaciu zespół osoki aloesowatej i żabiścieku pływającego ( Hydrocharitetum morsus - ranae ) <50.014516,22.757174> . Było to drugie nowe stanowisko wolffi , które znalazłem < pierwsze w Medyce> . Dalszym etapem rajdu była żwirownia w Zgodzie . Tutaj trafiłem na łany ramienic co zapoczątkowało moją przygodę z nimi , i rdestnicę przeszytą < stanowisko znane >. Czas mnie gonił więc szybko przeskoczyłem do Wysocka . W Wysocku znajduje się jeden z okazalszych na Podkarpaciu pałaców z bogatą historią . Mieszkała tu królowa Marysieńka żona króla Jana 3 Sobieskiego . Obok pałacu jest kużnia , w której Husaria podkuwała konie , przed wyprawą wiedeńską , a w parku rosną dęby sadzone przez króla , co potwierdza obelisk z roku 1836 .Jest jeszcze drugi kamień , młodszy przedwojenny , poświęcony założycielowi tutejszego parku Zygmuntowi Zamojskiemu . Ciekawi mnie metoda wykonania napisu , litery nie są ryte , tylko wypukłe . Ostatnim etapem było stanowisko rzadkich roślin w Łazach , ale z wielu gatunków , które spodziewałem się tu znaleść rosła tylko rdestnica ostrolistna ( Potamogeton acutifolius ) <49.971964,22.863924>. Po pewnym czasie doszedłem do wniosku ,że jest to nowe stanowisko tego rzadkiego w Województwie Podkarpackim gatunku . Oddalone o kilometr od już podanego .
środa, 7 grudnia 2016
Rajd Jarosław Radymno
Zostało mi jeszcze kilka zbiorników między Jarosławiem a Radymnem i postanowiłem je sprawdzić zwiedzając przy okazji kilka miejscowości . W Jarosławiu zdecydowałem się tylko na " Czarną kaplicę" w klasztorze Benedyktynek . Jest to miejsce wyjątkowe na skalę światową , nie ma drugiej takiej kaplicy . Niemcy gdy się wycofywali podpalili składowane tam paliwa chcąc wysadzić klasztor . Temperatura była tak wysoka , że stopiły się cegły na sklepieniu tworząc czarną szklistą skorupę . Potem pojechałem na kilka stawów znajdujących się w południowej części miasta . Tam natrafiłem na stanowisko wywłócznika okółkowego , gatunku tylko raz podanego z terenów na północ od Przemyśla <50,oo6576,22.718089> . Występował licznie na kilka arach . Następnie pojechałem oczywiście rowerem do Surochowa , gdzie urodził się Aleksander Fredro . Pozostał już tylko z tamtych czasów park podworski , kamień postawiony ku czci pisarza i monumentalna cerkiew, obecnie kościół . Jadąc przez mostek w Surochowie zatrzymałem się żeby obejrzeć pobliskie rozlewiska . Widok był bardzo ciekawy , raz że występowała tu wolffia bezkorzeniowa ( Wolffia arhiza ) a dwa , że wytworzony tu był bardzo rzadki na Podkarpaciu zespół osoki aloesowatej i żabiścieku pływającego ( Hydrocharitetum morsus - ranae ) <50.014516,22.757174> . Było to drugie nowe stanowisko wolffi , które znalazłem < pierwsze w Medyce> . Dalszym etapem rajdu była żwirownia w Zgodzie . Tutaj trafiłem na łany ramienic co zapoczątkowało moją przygodę z nimi , i rdestnicę przeszytą < stanowisko znane >. Czas mnie gonił więc szybko przeskoczyłem do Wysocka . W Wysocku znajduje się jeden z okazalszych na Podkarpaciu pałaców z bogatą historią . Mieszkała tu królowa Marysieńka żona króla Jana 3 Sobieskiego . Obok pałacu jest kużnia , w której Husaria podkuwała konie , przed wyprawą wiedeńską , a w parku rosną dęby sadzone przez króla , co potwierdza obelisk z roku 1836 .Jest jeszcze drugi kamień , młodszy przedwojenny , poświęcony założycielowi tutejszego parku Zygmuntowi Zamojskiemu . Ciekawi mnie metoda wykonania napisu , litery nie są ryte , tylko wypukłe . Ostatnim etapem było stanowisko rzadkich roślin w Łazach , ale z wielu gatunków , które spodziewałem się tu znaleść rosła tylko rdestnica ostrolistna ( Potamogeton acutifolius ) <49.971964,22.863924>. Po pewnym czasie doszedłem do wniosku ,że jest to nowe stanowisko tego rzadkiego w Województwie Podkarpackim gatunku . Oddalone o kilometr od już podanego .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szacun. Takie rajdy to rozumiem! Spory dorobek.
OdpowiedzUsuń