czwartek, 29 czerwca 2023

Duża sensacja botaniczna na Pogórzu Dynowskim - Odkrycie stanowiska groszku liściakowego , 3 (4) .

 8 czerwca . Nad bagnistą łączką z kukułkami było pole orne, a nad nim sucha łąka , na której zobaczyłem rosnące łubiny . Nie chciało mi się już za bardzo łazić , ale postanowiłem ich urwać na bukiet . Wyszedłem więc wyżej na zbocze zerwałem trochę kwiatów i chcąc nie chcąc zacząłem się rozglądać wokoło . Łączka nie była za ładna ale zobaczyłem na niej czerwone kwiatki , myślałem , że to wyka ale gdy się bliżej przyjrzałem zdębiałem , był to groszek liściakowy ( Lathyrus nissolia) . Gatunek znany  tylko z kilkunastu lokalizacji w Polsce . Stanowisko to ma powierzchnię kilku arów , na których rośnie kilkadziesiąt okazów groszku (49.818718,22.708327) . Jest to już drugie moje stanowisko tego gatunku , pierwsze odkryłem w Cisowej na łąkach należących do arboretum . Nie wiedziałem jak do tego stanowiska podchodzić , czy jest ono naturalne czy może to jakaś introdukcja . Jeżeli naturalne to niesamowity zbieg okoliczności , żeby roślinka nie znana we wschodniej połowie kraju wylądowała akurat  na łąkach arboretum .Te dwa stanowiska są oddalone od siebie o około17km . Obecne odkrycie implikuje dwie opcje . Pierwsza to taka , że gatunek zadomowił się na terenie Podkarpacia i ma już więcej , jeszcze nie odkrytych stanowisk . Druga to , że ma tylko te dwa stanowiska , na które akurat ja natrafiłem ,mając więcej szczęścia niż rozumu . 







poniedziałek, 26 czerwca 2023

Nowe stanowisko Dactylorhiza incarnata na Pogórzu Dynowskim 2 (4) .

 8  czerwca . Wracając z Olszan postanowiłem zahaczyć jeszcze o Łętownię . Chciałem  zobaczyć podmokłą , ładną łączkę , znajdującą się zaraz przy asfaltowej wiejskiej dróżce . Odwiedzałem ją co roku i dziwiłem się , że nic tam ciekawego nie rośnie , chociaż powinno , ze względu właśnie na urodę miejsca . Wytrwałość została nagrodzona na miejscu spotkałem dziesięć pięknych kukułek krwistych , niektóre były ogromne . Roślinki rosły porozrzucane po całej kilkuarowej bagnistej łące . (49.817153,22.707027). Jest to trzecie stanowisko tego gatunku na Pogórzu Dynowskim .






Mam coś szczęście do tego gatunku .Oprócz tego  znalazłem już  pięć nowych stanowisk kukułki krwistej : Przemyśl pod przekażnikiem , Tarnawce , Bóbrka , Wyszatyce i Mołodycz .

piątek, 23 czerwca 2023

Kopczyki , żupy , wały i prostokąty w Olszanach 1 (4) .

 8 czerwca . Obserwując mapę lidarową w poszukiwaniu wczesnośredniowiecznych grodzisk , w Olszanach za Krasiczynem zauważyłem podejrzane kopce , dziewięć małych i jeden większy , obok był jakby wał czy droga . Przerzuciłem się na mapę satelitarną , kopce były na łące a wały otaczały ,długi kilkusetmetrowy jęzor górzystego lasu .




Kilkaset metrów na południowy zachód od "jęzora" było  na mapie małe kółeczko . czyżby znowu jakiś bunkier , ale w tym miejscu coś nie bardzo . 


Na samym" jęzorze" też były jakieś wały i trzy prostokątne obiekty . 


Pojechałem sprawdzić co to jest . Kopce na łące były wyrażnie zaznaczone , wysokości pół metra  i każdy porośnięty krzakami . Ciekawy jest ten największy , ma wysokość 2 metrów i jest całkiem dużą konstrukcją . Wszystkie są raczej  wykonane przez człowieka .



Podobne pole z kopcami znalazłem na lidarze w pobliżu jednego ze znanych wczesnośredniowiecznych  grodzisk . Wał tworzący" jęzor " jest też bardzo wyrażny i musiał być usypany przez człowieka .Przebiega ciągłą linią , od strony wschodniej jest niewielki  może pół metrowy. Na południu jest to głęboki kilkumetrowy jar , który od zachodu znowu przechodzi w płytki rów i mały wał , na pewno nie jest to droga.


Prostokąty też są widoczne w terenie , mają postać kopczyków wysokości  pół metra ,  długość 8 szerokość 5 m .

Na terenie "jęzora" , na stromym zboczu jest jeszcze , jakby dodatkowo usypany, dwumetrowy próg , podobny widziałem w Zawadzie pod Babicami . Zostało mi do znalezienia jeszcze "kółeczko " . Myślałem , że będzie z tym problem bo z mapy wynikało , że jest gdzieś w krzakach . Poszło jednak gładko bo prowadzi do niego leśna droga . Kółeczko na żywo jest prawie zupełnie nie widoczne , ma średnicę 8 metrów i jest błotnistą niecką , trochę wypełnioną wodą, zryćkaną kopytami saren i dzików  . Może to jakieś solne żródełko , które  przyciąga zwierzęta , chociaż strumień z czystą wodą jest blisko .


 



wtorek, 20 czerwca 2023

Carex disticha w Przemyślu .

6 czerwca . Turzyca dwustronna była odnajdywana sporadycznie wokół Przemyśla , to gatunek rzadki też w całym  Województwie Podkarpackim .Spotkałem ją już na łąkach krównickich ale to było poza granicami miasta . W jego granicach ostatni raz była stwierdzona w 1880 roku przez pana Kotulę na Sielcu  .  Pojechałem nabić butlę gazową i miałem pół godziny czasu , a że blisko było do torfowiska w Bakończycach to udałem się tam na kontrolę . Było strasznie mokro po opadach deszczu , ale miałem gumaki i jakaś wlazłem w turzycowisko . Roślinki były jednak wyższe od moich butów i od kolan do pasa cały nasiąkłem wodą .  Po chwili łażenia zobaczyłem w oddali turzyce o charakterystycznym pokroju , była to turzyca dwustronna ( Carex disticha ). Stanowisko ma powierzchnie około 2 arów  , rośliny rosną łanowo (49.771626,22.797498) . Bakończyce sąsiadują z Sielcem , można więc powiedzieć , że potwierdziłem historyczne stanowisko . Nie jest jeszcze tak żle z przemyskim środowiskiem jeżeli pojawiają się w nim tak interesujące gatunki .





środa, 14 czerwca 2023

Wypad w okolice Piątkowej i Kotowa , część 1 (2) - Miejsce produkcji , miejsce niebezpieczne .

 3 czerwca . Przeglądałem mapę lidarową  , szukając wczesnośredniowiecznych grodzisk , natrafiłem  przy północnej granicy  Kotowa na taki obiekt . 


Ma on około 120 metrów długości , otacza go jakby wał w obrębie , którego są jakieś wykopy i linie . Przerzuciłem się na mapę turystyczną nie ma tam nic , ale na mapie satelitarnej obiekt jest widoczny , zaznaczany innym kolorem rosnących tam roślin .


Świadczy to tym ,że podłoże zostało zmienione pod względem chemicznym w wyniku wieloletniego odmiennego od pozostałej części pola użytkowania . Teraz pracuję na czterech mapach , lidarowej , satelitarnej , turystycznej i mapy zabytków . Została do sprawdzenia jeszcze mapa zabytków i tutaj miłe zaskoczenie . W tym miejscu znajduje się punkt archeologiczny nazwany "miejscem produkcji ". Próbowałem znaleść  co to oznacza ale bezskutecznie . Myślę , że to określenie dotyczy starych pieców hutniczych , kopalń , żup itp . Pojechałem sprawdzić na miejscu jak się sprawy mają . Nie liczyłem na wiele , a właściwie na nic pewny że na polu nie będzie ani śladu, i tym razem też się mocno myliłem . Postanowiłem do obiektu dotrzeć od strony Piątkowej , obok słynnej cerkwi biegła droga w jego kierunku . Zaparkowałem przy świątyni i  ruszyłem na południe , zostało mi 3 km marszu . Po 40 minutach doszedłem do kulminacji z ładnym widokiem na Kotów , przebiegał tędy niebieski szlak . 

W pobliżu było wielkie zaorane pole z moim  "miejscem produkcji " . Wszedłem na nie i po chwili idąc w kierunku lasu znalazłem się na miejscu . Moją uwagę zwróciły liczne duże kamienie , które leżały na powierzchni ziemi tylko w miejscu obiektu , zapewne zostały wyorane . Poza nimi nic innego nie było widać .


Trochę wyżej na polu była jakby zielona wyspa utworzona przez duży krzak leszczyny i rosnące wokół niej zielsko .

Trochę mnie to zdziwiło dlaczego tego nie zaorano , podszedłem do tego miejsca zobaczyć co to jest . Wszedłem w gęstwinę i zbaraniałem , stałem na skraju wielkiej dziury w ziemi , niewiele brakowało a mogło się sprawdzić to przysłowie o ciekawości . Otwór miał dwa metry średnicy i był głębokości około trzech metrów , nie byłoby  szans żeby z niego wyleść . Ściany miał wyłożone trochę kamieniami a na dnie widoczny był jakby poprzeczny kanał . Pewnie właśnie  to  jest  archeologiczne "miejsce produkcji" .

Na lidarze kilometr na północ od "miejsca produkcji", na terenie lasu zauważyłem jeszcze dziwne prostokątne wykopy i linie , podobne do tych z terenu obiektu , na pewno wykonane przez człowieka . Wracając postanowiłem je znaleść .


Udało mi się dwa z nich odszukać . W miejscu jednego był metrowy dół  bez widocznych wałów , ale drugi był już bardzo wyrażny prostokątny wykop otoczony wałem , w którym znalazłem dwa artefakty : podkowę i coś w rodzaju sprężyny . Może w ten sposób odkryłem archeologiczne "ślady osadnicze ". 








niedziela, 11 czerwca 2023

Potentilla intermedia, pięciornik pośredni .

 20 maj . Pięciornik pośredni jest mieszańcem pięciornika srebrnego i pięciornika norweskiego . Na terenie Polski stwierdzono go na mniej niż stu stanowiskach , według Atlasu Roślin . Na obszarze Pogórza Przemyskiego był podawany przez panią Lilianę ze stacji kolejowej Zasanie , przez pana Pióreckiego z tego samego miejsca i jeszcze z Rybotycz oraz przez pana Wolanina z nieczynnego torowiska stacji Przemyśl Główny . Czasem odwiedzam przemyskie torowiska i właśnie udało mi się dosłownie w ostatniej chwili przed skoszeniem ,w pobliżu Stacji Głównej,  natrafić na kwitnącego pięciornika  pośredniego . (49.783030,22.783046). Potwierdziłem w ten sposób stanowisko pana Wolanina. Wydaje się one, pomimo koszenia i trucia stabilne , kilkadziesiąt roślin rośnie na kilku metrach kwadratowych nieczynnego torowiska . 




W Województwie Podkarpackim oprócz Przemyśla nie został jeszcze znaleziony , jakieś stanowisko w pobliżu ujścia Sanu jest tylko . O tym rzadkim gatunki jest mało informacji, dlatego go trochę obfotografowałem .