8 czerwca . Wracając z Olszan postanowiłem zahaczyć jeszcze o Łętownię . Chciałem zobaczyć podmokłą , ładną łączkę , znajdującą się zaraz przy asfaltowej wiejskiej dróżce . Odwiedzałem ją co roku i dziwiłem się , że nic tam ciekawego nie rośnie , chociaż powinno , ze względu właśnie na urodę miejsca . Wytrwałość została nagrodzona na miejscu spotkałem dziesięć pięknych kukułek krwistych , niektóre były ogromne . Roślinki rosły porozrzucane po całej kilkuarowej bagnistej łące . (49.817153,22.707027). Jest to trzecie stanowisko tego gatunku na Pogórzu Dynowskim .
Mam coś szczęście do tego gatunku .Oprócz tego znalazłem już pięć nowych stanowisk kukułki krwistej : Przemyśl pod przekażnikiem , Tarnawce , Bóbrka , Wyszatyce i Mołodycz .
Na Bagnach Biebrzańskich w pełni kwitnienia, są też formy albinotyczne. Spotkałeś Piotr u siebie w takiej formie?
OdpowiedzUsuńNiestety na Podkarpaciu ta forma jest bardzo rzadka tylko dwa stanowiska .
OdpowiedzUsuńZachwycam się nimi trochę dalej, na Chwaniowie:-) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWydaje się , że gatunek ma się całkiem dobrze w naszym rejonie , chociaż jeszcze niedawno miał tylko kilka stanowisk w Karpatach . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuń