21 marzec . Zafascynowałem się tym miejscem od pierwszego wejrzenia , już parę lat temu . Spacerowałem po lesie w Prałkowcach gdy zobaczyłem przed sobą strome wzniesienie w kształcie cypla górujące nad doliną Sanu . Gdy na niego się wspiąłem znalazłem niebieskie kwiatuszki przypominające niezapominajki , była to ułudka leśna mająca tu swoje jedyne stanowisko w Województwie Podkarpackim. , wtedy jeszcze nie odkryłem tego w Krasiczynie .W dziewiętnastym wieku teren ten określano jako kamieniołom ostrowski , pisał o tym pan Kotula w swojej " Botanice" Tu pojawia się pewien problem , dlaczego ostrowski a nie prałkowski , Ostrów leży przecież po drugiej stronie Sanu . Otóż właśnie, trochę może nielogicznie obszar ten należy do Ostrowa. Nazwa "kamieniołom ostrowski " uległa zapomnieniu podobnie jak i samo , ciekawe przecież miejsce . Na szczycie cypla jest dużo rumoszu skalnego i rozciąga się wspaniały widok na dolinę Sanu . Będąc tam zrozumiałem dlaczego używa się określenia " błękitna wstęga Sanu " . Jest ona do zobaczenia tylko wczesną wiosną kiedy drzewa nie mają jeszcze liści , zasłaniających widok .
Po Pogórzu Przemyskim chodzić jest najlepiej , właśnie o tej porze, można wtedy dużo więcej zobaczyć . Tak więc teraz postanowiłem sprawdzić czy już w lesie zakwitły wiosenne kwiatki i wybrałem się do prałkowiecko-ostrowskiego lasu . Wspiąłem się na cypel i zauważyłem coś co do tej pory umykało mojej uwadze . Wokół cypla przebiegała jakby mała fosa i wał , trochę niżej pagórek też był otoczony podobnymi obwarowaniami. W obrębie wałów były jakieś jamy i kopczyki. U podnóża wzniesienia od strony wschodniej wyrażnie widoczne były dwa prostokątne wgłębienia ewidentnie zrobione dla wyrównania pochyłości zbocza , pewnie pod budowę jakiś budynków .W domu na mapie lidarowej przedstawił mi się następujący obraz .
Tak właśnie wyglądają grodziska zakładane na szczytach wzniesień , gdzie wał zewnętrzny otacza kulminację .Rozważałem też różne opcje , może to są jakieś okopy Twierdzy Przemyśl z pierwszej wojny , fort główny znajduje się przecież niedaleko . Tylko nie bardzo wygląda ta fosa z wałem na okop , biegnie prosto bez zygzaków . Po co było też kopać rów w twardym skalistym podłożu od strony Przemyśla , bez sensu . Możliwe , że ten obiekt został jakoś wykorzystany przez wojska austriackie , niejako przy okazji . Zacząłem przeglądać literaturę fachową w poszukiwaniu informacji o grodzie znajdującym się w Prałkowcach ewentualnie Ostrowie . Mało jest na ten temat informacji a może trudno do niej dotrzeć . Natrafiłem jednak na świetną pracę Antoniego Kunysza napisaną wiele lat temu , a był to spis wszystkich grodzisk domniemanych i udowodnionych z terenu województwa rzeszowskiego . Jest w nim taka notatka :" Ostrów powiat Przemyśl - Żródło pisane :Pełnoje Sobranje Russkich Letopisów t .2 ,s.67 wymienia pod rokiem 1149 dwór bojara Filipa w Ostrowiu . " Ostrów to rodzaj wyspy rzecznej okresowo zalewanej . Zapewne taka wyspa musiała istnieć też w tym miejscu , od tego pochodzi nazwa wsi . Jak była wyspa , mogła istnieć też przeprawa jeżeli nie most przez San . Takie przeprawy były kontrolowane przez grody a grody powstawały często na cyplach w pobliżu rzek . Pomału układają się puzzle w jedną całość . Czy bojar Filip mieszkał na cyplu kontrolując przeprawę przez San, oto jest pytanie
Mapa lidarowa w szerszej skali ,strzałka pokazuje położenie grodziska . Miejsce bliżniaczo podobne do grodziska w Witoszyńcach . Na pytanie , gdzie na poniższej mapie znajduje się grodzisko wczesnośredniowieczne , łatwo jest chyba odpowiedzieć .
Zdjęcia i filmy z terenu domniemanego grodziska w Prałkowcach .
Piękne odkrycie zwłaszcza, że tak blisko Przemyśla. Na mapie https://zabytek.pl/pl/mapa żadnych artefaktów pradziejowych tam nie widzę, chociaż po drugiej stronie Sanu są naniesione. Wydaje mi się, że jest związek z fortem nr VII Prałkowce (ślad umocnień ciągnie się między domniemanym grodziskiem a fortem). Nie jest jednak wykluczone, że podobnie jak w Witoszyńcach okopy i umocnienia organizowano na starszym obiekcie pradziejowym. Z tym ze te prostokątne wykopy to z pewnością nowożytne. Staszek
OdpowiedzUsuńWedług moich dalece niepełnych szkiców umocnienia forteczne w tym regionie przebiegały mniej więcej tak jak pod linkiem. Generalnie jednak jedno nie wyklucza drugiego. Staszek
OdpowiedzUsuńhttps://mapa-fortow.netlify.app/#16/49.7707/22.7028
Dzięki Staszku za komentarz mapa z zabytkami , świetna sprawa , mam jeszcze coś w zanadrzu , to bardzo mi się przyda . Już mi się rzucił w oczy - "kamieniołom punkt oporu" w Prałkowcach w lesie , w kierunku na Zalesie , cóż to takiego jest . Trzeba sprawdzić .
UsuńPamiętaj, że tam były dwa kamieniołomy jeden na północ od drogi rokadowej (blisko Sanu), drugi na południe od tej drogi. Ten punkt oporu na mapie zabytek.pl to szaniec S34 1/2 (przy tym drugim kamieniołomie) http://www.twierdzaprzemysl.org/index.php?menu=art&akction=szaniec-s-34-1/2-twierdza-przemysl
UsuńWg znajomego - znawcy twierdzy, na tym "cyplu", o którym piszemy, były pozycje polowe blokujące przeprawę pontonową przez rzekę, drogę rokadową i główny szlak na Sanok. Pisze: "To ciut dalej od rzeki to bateria polowa na 3 armaty 9 cm". Ale to wszystko moim zdaniem nie wyklucza, że coś starszego było "pod spodem". Staszek