wtorek, 25 lipca 2023

Tajemnicze mieczyki pod Lupą .

3 lipca . Poszedłem za ciosem i znalazłem na mapie następny rezerwat , który postanowiłem odwiedzić . Był to rezerwat "Lupa" za Sieniawą w pobliżu miejscowości Dobra . W okolicy znajdowało się też kilka stawów do sprawdzenia . Punktem orientacyjnym był leśny parking , nie zauważyłem go jednak i pojechałem kawał dalej . Gdy się zorientowałem , że jestem za daleko wróciłem się i znalazłem leśną drogę prowadzącą do rezerwatu .


Dalej poszedłem  pieszo , przed rezerwatem zobaczyłem przy drodze dziwne mieczyki . Kwiaty ich były drobne , około 3cm , tylko kilka na pędzie , do pięciu . Widziałem już kilka stanowisk mieczyków i te różniły się wyrażnie od  tych typowych.  Wszedłem głębiej w las i tam rosło jeszcze kilkanaście podobnych okazów .








Torebka była jakaś mała bez wcięcia na szczycie .Mieczyki te odpowiadałyby mieczykom drobnokwiatowym (Gladiolus felicis ) , które miały w Polsce tylko jedno stanowisko w pobliżu Krakowa . Jedyne co trochę nie pasowało to długość nitek pręcików , które były  dłuższe od pylników .  Z problematycznymi gatunkami roślin sprawa nie jest prosta . Nawet jak się znajdzie jakieś stanowisko, to musi to potwierdzić jakiś autorytet naukowy , który specjalizuje się w tej grupie roślin . Jego zdanie jest decydujące .  W przypadku mieczyków jest to trudne ponieważ brak jest takiej wyroczni . Wynika to z tego , że stanowisko mieczyka drobnokwiatowego pod Krakowem już nie istnieje , mieczyk błotny wymarł i nie ma materiału porównawczego . Tak czy siak pod rezerwatem "Lupa" rosną mieczyki w dużym stopniu odpowiadające mieczykom drobnokwiatowym . Podobne zostały już znalezione niedaleko w Sławkowie pod koniec dwudziestego wieku . Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej przez ostatnie badania , które sugerują ,że mieczyk drobnokwiatowy to zainfekowany mieczyk dachówkowaty . Sam rezerwat "Lupa" nie jest może tak atrakcyjny jak rezerwat "Kamienne" ale prezentuje się całkiem fajnie . Uwagę zwraca szczególnie duża liczba okazów kruszczyka szerokolistnego , którego początkowo uznałem za ciemiężycę . Rośnie tam też wyjątkowo duża sosna ,około 4 metry średnicy . 






Potem odwiedziłem jeszcze stawy znajdujące się na północ od Dobrej , ale tam oprócz ciekawych widoków już nic więcej nie znalazłem .




2 komentarze:

  1. Byliśmy w tym rezerwacie kilkanaście lat temu, wczesną wiosną. Myślałam, że tam tylko drzewa są chronione, ale kwitnące ciekawostki też są, jak widzę:-) a stawy to nie przypadkiem w Dobczy? tam jest ich mnóstwo. To nasze tereny na wycieczki w niedzielne popołudnia, przy okazji odwiedzin babci w Radawie:-) pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te leśne stawy są w Dobrej w Dobczy kiedyś już też byłem , tereny malownicze .

    OdpowiedzUsuń