2 marca .
Pytałem starszych mieszkańców , którzy mają domy najbliżej tego miejsca (około 1km) czy jest w pobliżu wodospadzik gdzie woda spadałaby z 1,5 metrowego progu do rzeczki , upierali się ,że czegoś takiego nie ma . Może nie zauważyli , a może powstał niedawno .
Korzystając z okazji zamieszczam jeszcze kilka lodowych zdjęć .
Lodowe wodospady w Rudawce .
Szklana zima w Przemyślu 1.
Szklana zima w Przemyślu 2.
Przepławka na jazie w Przemyślu .
A dlaczego nazwa "Brycis"? Staszek
OdpowiedzUsuńUjawnia się moja przekorna natura , to rodzaj zagadki , wskazujący jego położenie .
UsuńTo zapewne na potoku między Brylińcami a Cisową gdzie jest już jeden ze "słynniejszych" z pogórskich wodospadów ;-) SK
OdpowiedzUsuńZgadza się , w sumie to blisko arboretum , ciekawe czy znają tam to miejsce .
OdpowiedzUsuńPodobny wodospad jak Brycis utworzył się pod Brylińcami w drodze na Koniuszę; kilka lat temu było oberwanie chmury, woda wyrzuciła na drogę całą tamę bobrów,, a potem był tam ładny wodospadzik z basenem poniżej. Malutki wodospadzik obserwuję na Turnicy pod osadą tuż za mostkiem po prawej w drodze na Arłamów, z boku wpływa potoczek z wysokości, ale z roku na rok coraz niżej rzeźbi koryto; ale one się nie liczą, bo niziutkie, niemniej jednak bardzo urokliwe:-) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen wodospad też od zeszłego roku trochę się uszkodził w górnej części , chociaż wydaje się , że ma wiele lat i jest dosyć solidny . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuń