poniedziałek, 1 kwietnia 2019

Wiosenna Mordownia vel. Paportenka.

22 marca ja też wybrałem się na Górę Mordownia . Postanowiłem iść od Krzeczkowej do Grobu Chirurga ale nie starą drogą tylko potokiem , który płynie poniżej . Wszedłem w koryto i posuwałem się pod prąd . Po drodze spotkałem liczne kaskady i wodospadziki . Szczególnie ciekawy odcinek jest przed samymi stawami . Po minięciu stawów poszedłem dalej i tu też zrobiło się interesująco bo dolina potoku zrobiła się bardziej stroma , pojawiły się odsłonięcia skalne całkiem sporej wielkości . Po drodze spotkałem jednego martwego dzika , z którego została tylko czaszka zapewne po wilczej uczcie i jednego żywego , dużego odyńca , który nie bardzo chciał ustąpić miejsca , w końcu jednak udało mi się go przekonać .







W potoku znalazłem też coś takiego . Nie wiem czy jest to fragment np. pralki czy też artefakt z którejś z wojen.


Wróciłem tą samą drogą a że miałem jeszcze trochę czasu pojechałem do Birczy w ciekawe miejsce , którego jeszcze nie widziałem . Na wzgórzu Chomińskie jest pomnik dla uczczenia walk toczonych tu w 1939 r. Wybudowano wieżę  widokową  i wiatę ,  naokoło są rozległe  łąki . W pobliżu był trop , coś jakby rysia czy żbika .






6 komentarzy:

  1. Chodziliśmy z Birczy przez Chomińskie czerwonym szlakiem w czasach, kiedy jeszcze prowadził przez lasy, a nie asfaltem; pomniczek był taki nie rzucający się w oczy, z szarego betonu, teraz to jest okazały, jak widzę, i tych wiat i ławek tez nie było, odpoczywaliśmy na czyjejś ławeczce w sadku:-) całkiem, całkiem zagospodarowanie, wszystko w klimacie, drewno i kamień, trzeba by zobaczyć:-) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślad kotowatych nie ma odciśniętych pazurów.
    Pozdrawiam
    Stefan

    OdpowiedzUsuń
  3. Artefakt wygląda mi na całkiem współczesny, silnik krokowy od programatora albo coś podobnego.

    Przejście ciekawe. Maria ma rację, trzeba w te okolice wrócić.

    Dzika od świni odróżniasz po zębach?

    OdpowiedzUsuń
  4. To artefakt się wyjaśnił . Trop może być wilka , psa , jenota lub lisa w biegu . Myślałem ,że jak jest widoczny ślad to nie ma alternatywy . Czaszka też alternatywna .

    OdpowiedzUsuń