niedziela, 15 maja 2022

Wąwozy Jamnej część 2 - Potęga jodłowego lasu .

 Następnie wjechałem w dolinę Jamninki , zaparkowałem po dwóch kilometrach i wskoczyłem w las szukać wąwozów . 


U wylotu pierwszego jaru napotkałem dziwne miejsce , pokazuje je grubsza strzałka .Las przypominał tu bardziej park , widoczne były ślady kamiennych fundamentów , przy długiej na 70 metrów alei grabowej raczej , stało kilka krzyży i resztki grobowców . 




Poszedłem jednak dalej pod górę wzdłuż pierwszego wąwozu , nie było w nim jednak nic za bardzo interesującego . Dopiero kiedy trawersem wskoczyłem w następne , zrobiło się ciekawiej , znalazłem się w  pięknym jodłowym lesie . Miejsce pokazuje druga strzałka  . Na przeogromnych ścianach wąwozów stały jak słupy potężne jodły , miały nawet 3 metry obwodu , brak było zupełnie podszytu . Tutaj naprawdę było czuć potęgę przyrody . Zwiedziłem trzy wąwozy ,  zostały jeszcze dwa , ale musiałem wracać ponieważ zbliżał się wieczór a chciałem jeszcze odwiedzić jedno miejsce .




6 komentarzy:

  1. Piękne miejsca - Staszek

    OdpowiedzUsuń
  2. A tajemnicze miejsce z krzyżami to po prostu cmentarz w Jamnej Dolnej. Cerkiew była tu po prawej stronie potoku, a cmentarz i kilka zabudowań po przeciwnej stronie klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, chodziliśmy po tych samych miejscach , pomyśleć , że kiedyś były zaludnione .

      Usuń
  3. Byliśmy w sobotę w dolinie Jamninki, roślinność już ruszyła, kwitną drzewa owocowe, coś pięknego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś nawet próbowałem owoców z tych drzew , ale nie były za smaczne pewnie już zdziczały . Smakują zaś niedżwiedziom , które na jesień szukają takich miejsc i łatwiej wtedy je spotkać . Pozdrawiam . Piotrek .

    OdpowiedzUsuń