niedziela, 19 grudnia 2021

Fiołkowo .

 Robiłem właśnie remanent z materiałów zebranych tego roku i natrafiłem jeszcze na dwie sprawy , o których zapomniałem . Pewne tematy nie poruszam ze względu na to , że uważam je za mało interesujące lub też nie mam do końca pewności czy to jest ten gatunek , który podejrzewam . Nigdy sobie nie ufam , znalazca nie jest obiektywny , widzi to co chce zobaczyć . Nawet jakbym pisał o pokrzywie zwyczajnej  to wpierw musiałby mi ją  ktoś potwierdzić .

Fiołek przedziwny (Viola mirabilius ) .Gatunek ten w dziewiętnastym wieku był pospolity w okolicach Przemyśla . Obecnie występuje bardzo rzadko , podobnie jak i w całym Województwie Podkarpackim ( tylko 9 kwadracików na mapie rozmieszczenia ) . W. Paul nie podaje go z terenów na północ od Przemyśla , M.Wolanin wymienia dwa stanowiska z Pogórza Przemyskiego  , Kruhel Wielki i Hermanowice , Pani Niedżwiecka notuje go bodajże na dwóch stanowiskach na Pogórzu Dynowskim . Na olbrzymie stanowisko tego gatunku natrafiłem , we wrześniu tego roku , w bukowym lesie z domieszkami przy łąkach w Łętownii , setki okazów w całym kompleksie ( 49.815803,22.709210) . 



 

Fiołek nibypsi ( Viola montana ) . Oznaczenie to nie jest stuprocentowe . Sam mam duże wątpliwości ale botanicy , którzy widzieli zdjęcia upierali się ,że to może być Viola montana . Co do występowania to jedyne wzmianki jakie znalazłem to w 1934 roku podaje go Pan Batko z Winnej Góry , z Pogórza Przemyskiego  nic , z południowej części Płaskowyżu Tarnogrodzkiego nic , pojawia się za to na Przedgórzu Rzeszowskim na nasypach kolejowych w okolicach Przeworska . Natrafiłem na tego fiołka jeszcze w maju tego roku . Towarzyszył on turzycy pagórkowej rosnącej na podleśnej łące , między Makową a Gruszową . (49.661693,22.677110). Byłoby to pierwsze notowanie na Pogórzu Przemyskim .





W trakcie pisania zauważyłem fajną zbieżność , Carex montana rosłaby razem z Viola montana . Może udało mi się tym sposobem odkryć nową zależność , że gatunki mające takie same nazwy rodzajowe w naturze się przyciągają . Bo to , że ,że gatunki rzadkie się przyciągają to oczywista oczywistość , którą wielokrotnie potwierdziłem .

5 komentarzy:

  1. Wygląda na to, że nasze znaleziska też się jakoś przyciągają :-). W tym roku spotkałem Viola montana na Wzgórzach Łuczycko - Jaksmanickich.

    OdpowiedzUsuń
  2. No to mamy nową zasadę . W tamtym rejonie to chyba też pierwsze notowanie tego gatunku .

    OdpowiedzUsuń
  3. No to mamy nową zasadę . W tamtym rejonie to chyba też pierwsze notowanie tego gatunku .

    OdpowiedzUsuń