wtorek, 15 sierpnia 2017

Nabożne kruszczyki






Przeczytałem , że pod kaplicą Tyszkowskich w Kalwarii Pacławskiej rosną kruszczyki sine . Wsiadłem na rower i wybrałem się w te rejony. Dojechałem  do naszych Sierrakość  i pokręciłem się po Zamłyniu  . Nad Wiarem spotkałem łany rukwii wodnej , wrześnie pobrzeżną , wierzbówkę nadrzeczną i rdestnicę drobną , a w stawie rósł oczeret. Następnie pojechałem do Kalwarii ciekawy czy znajdę kruszczyki. Nie trzeba było dużo szukać od razu je zauważyłem właśnie przy kaplicy Tyszkowskich. Kilkadziesiąt kwitnących okazów rosło pod świerkami w obrębie ogrodzenia i też poza nim. Te kilka arów jest bardzo ciekawe pod względem botanicznym ponieważ występuje tam też listera jajowata , buławnik wielkokwiatowy a 100m od kaplicy na polu namiotowym storczyk samiczy. Tak , że jak ktoś chce zobaczyć  storczyki sine bez krążenia po lasach to wystarczy pojechać do Kalwarii Pacławskiej i zatrzymać się przy kaplicy . Tylko wysiadając trzeba uważać by nie nadepnąć na storczyka.

2 komentarze:

  1. Byłem a kruszczyków... No właśnie, wtedy intersowały mnie tylko dzienne przebiegi i rywalizacja z innymi maszerami, reszta była nieistotna... Młodość daleka jest od rozumu. Teraz pozostaje żal, albo plany by tam pojechać i znów przejść te wybitnie urokliwe szlaki.

    OdpowiedzUsuń