niedziela, 21 marca 2021

Lody na trawertynach .

 21 marca . Spaceruję sobie dzisiaj po przemyskim parku, jak przystało na nobliwego obywatela . Słoneczko świeci, jest plus siedem stopni , po śniegu nie ma już śladu . Widzę , że ze zbocza sączy się strumyczek , wolniutko tak jak trzeba , a na strumyczku wodospadzik . 

 

Metr wysoki półtora metra szeroki i cały oblepiony trawertynem , a na nim lodowe sople , kulki , płytki w różnych konfiguracjach .





20 metrów dalej znowu lodowo trawertynowe wariacje .



Wszystko to 50 m od ul . Sanockiej za pensjonatem "Biały orzeł ".

2 komentarze:

  1. Mieliśmy zajrzeć na wodospad Machunika, ale nie udało się. Byłeś tam może tej zimy lub ostatnio?

    OdpowiedzUsuń