czwartek, 4 października 2018

Kruszczyk szerokolistny i inne Epipactisy Bełwińskiego Lasu.

Wpis zaległy. Jadąc rowerem przez Las Bełwiński w pobliżu stadniny migną mi  podejrzany kształt , który okazał się kruszczykiem. Stanowisko liczyło około dwudziestu roślin rosnących przy drodze na stromej 3 metrowej skarpie <49.842015,22.642783>.Ciekawe jest jednak to ,że Pan Leszek rozpoznał kruszczyka szerokolistnego (Epipactis helleborine).


kruszczyka sinego





i kruszczyka z pewnymi cechami kruszczyka Greutera


Tak więc w jednym miejscu rosły prawdopodobnie trzy gatunki , ciekawa sprawa.

Jeszcze trzy lata temu gdy biegałem po opisywanym lesie za grzybami porobiłem zdjęcia spotkanemu kruszczykowi i potem się nimi nie zajmowałem ,,49.821966,22.598108>. Pan Leszek gdy je zobaczył koniecznie chciał obejrzeć tego storczyka osobiście , ale dlaczego to nie wiem.




Próbowałem jeszcze raz trafić na to stanowisko , było to jednak szukanie igły w stogu siana .
Już nawet myślałem ,że mi się udało ale storczyk znaleziony w tamtym rejonie okazał się kruszczykiem sinym.







2 komentarze:

  1. Roślinę znam, ale nawet nie miałem pojęcia i takim zróżnicowaniu! Być moze sam wiele razy mijałem ciekawostki nie wiedząc o tym?

    OdpowiedzUsuń
  2. Różnice między gatunkami są subtelne , potrzeba dużej praktyki ostatecznie decydują różnice w budowie kwiatów , ale na podstawie zdjęć też można co nieco stwierdzić.

    OdpowiedzUsuń