czwartek, 30 listopada 2023

Znowu potwornica.

 26 sierpnia.Wracając ze Starego Sioła wstąpiłem jeszcze na  łąkę, znajdującą zaraz przy drodze w lesie ,przed  Wólką Zapałowską . Byłem tam kilka lat temu i spotkałem kilka ciekawych gatunków , między innymi krwawnika kichawca i przetacznika długolistnego. Teraz potwierdziłem  oba te gatunki , rosło też mnóstwo lnicy pospolitej , z czego nie byłem za bardzo zadowolony . Wszędzie lnica i lnica , przypomniałem jednak sobie o Pelarii , zacząłem dokładniej się jej przyglądać , w końcu jest  . Myślałem ,że mi się przywidziało, ale jednak nie . Kilkadziesiąt roślinek o promienistych kwiatach , rosło sobie jak gdyby nigdy nic ,w jednym miejscu łąki . (50.127065,22.938490).Miałem o tym znalezisku nie pisać , aby nie umniejszać poprzedniego stanowiska Linarii vulgaris var.peloria . Liczyłem , że jest to może jedyne stanowisko na Podkarpaciu, a nawet Polsce , a tu masz wyskakuje następna . Jeszcze okaże się , że rośnie powszechnie i będzie podobnie jak z włochatym groszkiem . Może być jeszcze tak ,że ta mutacja szczególnie polubiła nasze Podkarpacie i jest tu jej europejska ostoja .











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz