piątek, 4 września 2020

Selernica żyłkowana - trafiona zatopiona .

 4 września . Tak się nakręciłem na te rowy melioracyjne , że nic nie robię tylko latam od rowu do rowu . Zostały mi jeszcze do przepatrzenia rowy w Krównikach . Pojechałem do nich rowerem i chcąc nie chcąc zahaczyłem o uroczysko Długołozy . Cała łąka była wykoszona oprócz niewielkiego kawałka . Wszedłem na niego i zacząłem chodzić wśród uschniętych roślin . Zauważyłem jednak kwitnące baldaszkowate . Wydały mi się coś podejrzane, bo miały bardzo wąskie łatki liściowe . Przyszła mi na myśl selernica , którą już od kilku lat wypatruję w tym rejonie . Kiedyś już nawet myślałem , że ją znalazłem ( okaz jeszcze nie kwitł ) ale była to rutewka wąskolistna , mająca podobne liście . Dokładniejsza analiza potwierdziła moje podejrzenia . Selernica żyłkowana była już podana z tego miejsca , tak że potwierdzam ( 49.773231,22.848502). Cnidium dubium czyli selernica , znajduje się w Czerwonej księdze roślin i grzybów Polski z kategorią V - narażony na wyginięcie . Na południu Polski jest to gatunek rzadki, chociaż na północ od Przemyśla został znaleziony na kilku stanowiskach . A w rowach nie było nic ciekawego.





2 komentarze: