13 marca , piątek . W końcu mamy piękną wiosnę . O czosnku niedżwiedzim w okolicy Rybotycz słyszałem już wcześniej . Gatunek jak najbardziej wart zachodu . Na Pogórzu Przemyskim występuje rzadko , w trzech okolicach . Na krańcu zachodnim pogórza w okolicy Radanówki ( tam jeszcze nie byłem ) . Przy trasie między Przemyślem a Birczą w Pralkowcach i Olszanach ( tu już byłem ) . No i właśnie w okolicach Rybotycz . Znalezienie stanowisk , okazało się bardzo łatwe . Po minięciu cerkwi w Posadzie Rybotyckiej zauważyłem charakterystyczne , żywo zielone liście w pobliżu drogi . Kawałek dalej bliżej Trójcy był następny płat , Pierwsze stanowisko ma powierzchnię około hektara i znajduje się po obu stronach Wiaru , czosnek występuje tu łanowo w zaroślach nad rzeką i w lesie ( 49.667077,22.589832). Drugie stanowisko ,dwa kilometry dalej jest mniejsze kilku arowe , gdzie też występuje łanowo .(49.664466 , 22.573481). Czosnkowi towarzyszą obrazki plamiste lub jak kto woli wschodnie typowe w liczbie setek okazów .
Czosnek niedżwqiedzi po drugiej stronie Wiaru .
Łany czosnku .
Czosnek w zaroślach nad Wiarem .
Biała cebulica .
Czosnek , obrazki i złoć .
Czosnek i obrazki .
Czosnek , kokorycz i żywiec .
Na czosnek polecam jeszcze dolinę potoku Sopotnik. A ponieważ ostatnio do Pogórza Przemyskiego zaliczono także niezły kawałek Gór Słonnych to również Kwaszeninę
OdpowiedzUsuńDzięki za informacje wpisuję na grafik . Z tymi granicami to trudno się połapać a czasem są mi potrzebne dokładnie wyznaczone. Kręcę się na styku krain i często nie wiem czy stanowisko należy do jednej czy może już drugiej krainy . Dochodzą jeszcze różni badacze , wyznaczający po swojemu .Szczególnie północna granica Pogórza Dynowskiego jest problematyczna .
OdpowiedzUsuńMuszę siąść na rower i zobaczyć czy u nas na Sztorcowej górze już nie ruszył.
OdpowiedzUsuńdo dzieła
UsuńMnie pozostaje tylko sprawdzenie w kąciku ogrodu w mieście, czy jest czosnek:-)
OdpowiedzUsuńbez przesady
OdpowiedzUsuńProszę dopisać las w miejscowości Śliwnica, jako miejsce występowania czosnku, wprawdzie kilkanaście metrów kwadratowych ale jest. W zeszłym roku w tym miejscu rosły kukułki Fuscha.
OdpowiedzUsuńA jeśli lewą stronę Sanu traktujemy jako Pogórze Przemyskie a nie Dynowskie to można do tego spisu dorzucić dolinę Hołubli klik
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńfajnie dochodzi więc nowe stanowisko .
UsuńW Hołubli to nawet już kiedyś szukałem przy ujściu do Sanu ale nie znalazłem .
OdpowiedzUsuń