1 kwietnia . Po zwiedzeniu wąwozów, nad Wiarem natrafiłem na ciekawe miejsce . Na podmywanym brzegu odsłoniły się pokłady czarnych skał przypominających węgiel, a na nich poduchy mchów . ( 49.653879,22.638958).
Mchy te były przedstawicielami trzech gatunków . Tak się złożyło , że wszystkie podlegają ochronie częściowej : fałdownik szeleszczący ( Rhytidiadelphus triquetrus ) , brodawkowiec czysty ( Pseudoscleropodium purum ) , gajnik lśniący ( Hylocomnium splendendens ) .
Za tym mszystym brzegiem jest wielkie osuwisko o powierzchni około 1 ha , Niewidoczne z drogi asfaltowej w Rybotyczach, ponieważ Wiar oddala się tutaj od niej . Powywracane drzewa , popękane skalne ściany , rumowisko kamieni .
Miejsce zaiste piękne szkoda, że kładka zniknęła (bo rozumiem że nie została nadal odtworzona?). Co do tego osuwiska, rozpadlisk skalnych i profilu nad Wiarem z "węglopodobnymi" łupkami, to wszystko to jest częścią stanowiska dokumentacyjnego opisanego przez prof. Kotlarczyka pod nazwą "Kanion w Rybotyczach" (ma długość 250 m wzdłuż Wiaru). Czarna, listkująca i osypująca się skała to nie węgiel, ale czarne łupki spaskie. Jest kilka prac Profesora na ten temat dostępnych w necie np. taka MARGLE KRZEMIONKOWE I FUKOIDOWE W REJONIE RYBOTYCZ.... Mszaki sam oznaczasz czy masz jakiegoś fachurę? - Tzn. niektóre są proste do identyfikacji jak np. gajnik lśniący, czy fałdownik szeleszczący, ale ten brodawkowiec czysty wydaje mi się łatwy do pomylenia z wieloma innymi.
OdpowiedzUsuńKładki nie ma i chyba długo nie będzie ,pozostaje wpław albo mostek w Posadzie . Mchy daję na forum Atlasu Roślin , stoi na wysokim poziomie tak , że oznaczenia raczej pewne , na ile to możliwe ze zdjęć . O tym węglu to gdzieś już czytałem , że to łupki .
OdpowiedzUsuńW lecie to nawet przyjemne przejście przez płytki Wiar, na wiosnę bym się nie odważył
UsuńTeraz nie jest tak żle , przeszedłem w gumakach bez zamoczenia przy tym osuwisku i wróciłem asfaltem do Posady .
UsuńBardzo ciekawy materiał
OdpowiedzUsuń