20 czerwiec .Chciałem się tylko przejechać rowerem bez łażenia po lasach i łąkach . Trasa z Przemyśla do Makowej przez Brylińce. Za Helichą musiałem jednak wejść do lasu z konieczności, wchodzę a tu przede mną rośnie kruszczyk i to w dodatku chyba Greutera. Dlaczego zatrzymałem się akurat w tym miejscu na 10 kilometrowej trasie. Niestety teraz nie ma mi kto tego potwierdzić , tak że opisuję go sam. Pokrój rośliny , budowa kwiatu i wydłużona zalążnia pasują do tych Greuterów z tamtego roku. Stanowisko znajduje się 200 m za skrętem niebieskiego szlaku <49.732110,22.691450> , przy podwójnej lipie po prawej stronie drogi. Jeżeli jest to kruszczyk Greutera to byłoby to trzecie stanowisko znalezione przeze mnie . Wskazywało by to ,że ten gatunek jest stosunkowo częsty w okolicach Przemyśla.
No nic , dojechałem do Makowej wracam pod górkę z wywieszonym językiem , a tu mi coś nietypowego przy drodze mignęło. Zatrzymałem się porobiłem zdjęcia wyszła kocimiętka naga.<49.656101,22.687073>.
Fatum rzec by można ;)
OdpowiedzUsuńTo chyba właściwe słowo.
OdpowiedzUsuńMówisz o łąkach za przystankiem autobusowym, w stronę Wiaru?
OdpowiedzUsuńTeż mi mignęła ta kępa przy drodze i polazłam tam sprawdzić, jest mnóstwo kocimiętki ... dziś łąka skoszona, na skarpie sporo zostało.
Pozdrawiam serdecznie.
Tak , tak , to tam .
OdpowiedzUsuń